Tu kiełbas jest tyle, na wszystkie pyszne chwile…

Czy kiełbasa to niewdzięczny temat reklamowy? Ależ skąd. Jak się okazuje, Polacy kiełbasę kochają. Niektórzy piszą o niej poematy. Inni sławią ją w pieśniach. Zwłaszcza gdy smak mówi sam za siebie, a nad procesem produkcyjnym czuwają specjaliści-pasjonaci.
Nasza współpraca z rozśpiewanymi masarzami okazała się „przepyszna”, a pierwsze kroki rodzinnej wytwórni Madej Wróbel na rynku reklamowym zmieniły się w milowe susy podbijające nawet o 20% słupki sprzedaży oraz wykresy świadomości marki.